Podcast

Podcast. Jak to się robi? Jak zrobić podcast? Ściąga dla podcaster-wannabe.

Jędrzej Paulus
14 min readJul 22, 2019

Od czasu poznańskiego spotkania podcastowego “Pyrcaster” dostaję maile od osób, które chcą założyć swoją audycję. Bardzo mnie to cieszy! Chętnie odpowiadam na takie wiadomości, bo mocno wierzę, że najlepsze lata podcastingu dopiero przed nami. Nie pretenduję do bycia podacstowym guru. Dzielę się tym, co u mnie zadziałało i co sprawdziłem na własnej skórze.

Zebrałem odpowiedzi na kilka najczęstszych pytań. Tak, dużo tego. Informacja poniżej jest do ogarnięcia.

Lista na pewno będzie uzupełniana, w miarę zdobywania przeze mnie wiedzy technicznej i praktycznych umiejętności podcastowania. Do wyszukiwania interesujących Cię aspektów proponuję użyć ctrl+f oraz słowa kluczowego.

Jeśli z czymś się nie zgadzasz, chcesz coś uzupełnić, lub dodać. Albo jak chcesz zasugerować temat podcastowy: po prostu zostaw tu komentarz lub napisz do mnie: jedrzej@podcastuje.pl

START!

Jestem podcasterem. Publikuję podcast Developer-Wannabe i Escola Mobile, usłyszysz mnie na przykład na Spotify lub iTunes.

Do nagrywania zbierałem się latami. Zawsze coś mi przeszkadzało. Miałem też przeświadczenie o nikłej wartości, którą mogę przekazać. Nic to, jestem gadułą. Muszę nagrywać. Mam coś do przekazania światu. Mój podcast jest najmojszy i zrobię go tak, jak chcę. Jestem słuchowcem. Lepiej zapamiętuję ze słuchu.

Gdy w końcu ruszyłem, na swojej drodze spotkałem wielu podcasterów, którzy bezinteresownie podzielili się wiedzą. Przykładem jest Pat Flynn w nagraniach “Smart Passive Income” lub Krzysztof Kempiński w realu - “Porozmawiajmy o IT”.

Jeśli chcesz zrobić podcast, mogę Ci w tym pomóc. Od wymyślania do publikowania. Daj mi znać. Pisz na mail poniżej, pogadamy, ogarniemy i zrobimy podcast.

jedrzej@podcastuje.pl

Dobro powraca.

Przemek Kazanowski — dzięki za nazwę “Podcaster-wannabe”.

Chcę przekazać kolejnym podcaster-wannabe jak najwięcej wiedzy.

CO TO JEST HOSTING? (Mateusz)

To jest utrzymanie Twojego podcastu w sieci. Czyli maszynka, która odtwarza Twój podcast w internecie (nagranie wkładasz do niego w formie pliku wrzucanego na hosting). Z hosta podcasty przechodzą po swoim RSS do innych serwisów, które serwują podcasty. Przykładem jest tu Spotify lub iTunes. Nie składujesz w nich swoich podcastów, tylko poprzez link RSS możesz być słuchany.

W pierwszym roku używałem Soundcloud, jednak ten hosting nie nadąża z rozwojem usług pod podcasting. Po roku przeszedłem na Podigee. To jest to.

Hosting i jego koszt jest miesięczny. Zwykle płaci się co miesiąc. Roczna oferta jest niemal zawsze korzystniejsza. Cena na październik 2020 r.

Podane ceny obowiązują przy zakupie pakietu rocznego. Opisuję poniżej co jest dobre w ofercie hostingu. Warto sprawdzić inne warianty cenowe.

Anchor: bezpłatnie,

Są statystyki (ważny element) bezpłatne. Minusem jest to, że nie wiemy jak Anchor zamierza zarabiać. Za darmo nie ma niczego w biznesie. Są tylko promocje. Albo oddajesz coś innego. Być może koniec końców Anchor opakuje podcasty w reklamy (nie chcemy tego) lub zabierze prawa do nagrań albo każe sobie płacić za hostowanie materiałów. Sam używam Anchor w pobocznym projekcie, ale to dlatego, że jestem skąpy i jak coś stracę, to nie będzie tragedii.

Spreaker za 6 dolarów/miesiąc

Plusem jest cena i fakt, że to serwis typowo dla podcastów. Serwis ma ciekawe opcje, które ułatwiają życie podcasterom. Minusem brak zaawansowanych statystyk w najniższym planie. Statystyki zaczynają się od 12–18 dolarów/mc. Tu jednak nie przeceniałbym wartości bardzo dokładnych statystyk. Mają one znaczenie, jeśli podcast będzie dużą i ważną częścią Twojego biznesu. Gdy podcastujesz hobbystycznie, podstawowe statsystyki dadzą Ci niezłe źródło informacji.

Dobrym rozwiązaniem jest możliwość utrzymywania kilku audycji na jednym hostingu w ramach jednego planu taryfowego. Jeśli masz oddanych słuchaczy, którzy słuchają Cię tylko przez aplikację spreakera, możesz dla nich robić live podcast.

Podigee za 50–90 zł/miesiąc (10–25euro)

Statystyki, europejski hosting. Podigee daje podcasterom kontrolę nad tym, co i jak chcą używać. Niby podobne do Anchor, ale jakoś tak bardziej przystosowane do europejskiego rynku. Właśnie przeniosłem swój hosting podcastu Developer Wannabe na tę platformę i jestem bardzo zadowolony.
Podcaster dostaje automatycznie własną stronę internetową dla podcastu, odtwarzacz webowy, który może być użyty na swoim blogu, plugin wordpresowy. Świetny support cierpliwie odpowiada na moje pytania. Interfejs jest prosty. Wszystko w nim widzę, intuicyjnie działam.
Bardzo podoba mi się możliwość dodania słów kluczowych do każdego odcinka. Wszechstronność i nasz człowiek, który tym zarządza — Mateusz Sójka. Podigee wydaje się najbardziej oddane podcastingowi. Ciekawe, że na polskiej wersji ceny są odrobinę niższe niż na wesji angielskiej lub niemieckiej ;)

Podbean za 9 dolarów/miesiąc

Niezły wybór dla długości podcastu i statystyk. Na uwagę zwraca fakt, że ten hosting wciąż się rozwija i automatyzuje coraz więcej rzeczy. Mam tu hosting swojego drugiego podcastu “Escola Mobile”. Dobrze pisze się shownotes, jest edytor HTML do pisania. Treści można wrzucać wygodnie na media społecznościowe. Automatycznie tworzy się film na Youtube, powiadomienia na Twittera, FB czy nawet na Messenger. Gdy publikuję nowy odcinek Escola Mobile, to wiem, że będzie on ładnie opakowany w dobrze zrobiony opis.

Podbean daje też dokładne statystyki, które ułatwiają mi rozumienie moich odbiorców. Minusem jest pomoc techniczna, która prawdopodobnie jest outsorcingiem do kraju na półwyspie Dekan. Nie zawsze jest pomocna i nierzadko umywa ręce.

Buzzsprout za 12 dolarów/miesiąc

Wszechstronny podcast, z dużą ilością atomatycznych procesów. Przykładem jest automatyczne tworzenie klipów z podcastem, które potem zachęcają do przesłuchania całego odcinka. Buzzsrpout to medium, które mocno wspiera podcasting. Korzystam z ich rad, które często udzielają podczas live na FB lub na swojej stronie. Zaletą jest fakt, że nie nie wymagają długoterminowego kontraktu. Opłata jest co miesiąc. Dobre statystyki.
Podstawowy płatny pakiet daje Ci 3 godziny podcastu na miesiąc i 250 GB transmisji (to wystarczy na wiele tysięcy odtworzeń)

Libsyn od 5 do 40 dolarów/miesiąc

Wyższa cena, zaawansowane statystyki. Liczony nie jest czas podcastu, ale rozmiar pliku. Tu rolę gra rozmiar, a nie długość nagrania. I w tym momencie wychodzi ważność dobrej edycji. Dobrze zedytowany plik można zamienić na mp3 i wrzucić na Libsyn. Ja wolę jednak dobrze edytować i wrzucić plik w porządnej jakości np. w wav na Podigee. Hostingi i tak zmniejszają pliki oraz zamieniają je na mniejszy format.

Wszystkie wyżej wymienione propozycje pozwalają na publikowanie podcastu w Spotify/Google Podcasts/iTunes i w aplikacjach podcastowych (Podcast Addict, Podcast Go, Pocket Casts).

Anchor automatycznie wrzuca linki do aplikacji ważnych graczy. Pozostałe hostingi nie wymagają od Ciebie wielkiej pracy, aby Twój podcast było można słyszeć w aplikacjach największych graczy.

Celowo nie wymieniam Soundcloud w spisie rekomendowanych hostingów. Soundcloud dopiero się obudziło w podcastowej rzeczywistości. Co prawda daje daje możliwość taniego hostingu (8.25€/miesiąc), ze statystykami, ale nie lubi się z Google ani z Apple. Dopóki Soundcloud nie pogodzi się z wielkimi graczami, nie rekomenduję hostingu na tej platformie. Jej wybór był moim błędem.

JAKIE SĄ TECHNICZNE ASPEKTY PUBLIKACJI? (Maciej)

Pierwsza i najważniejsza rzecz przy publikacji pierwszego podcastu to
CIERPLIWOŚĆ I CHŁODNA GŁOWA. Gdy masz pierwszy odcinek, wypracowaną myśl przewodnią podcastu, opisy, linki, gotowe logo, umiejętność pracy z mikrofonem… Weź głęboki oddech. Nie ogłaszaj wszystkim na świecie, że masz podcast. Możesz to zrobić, jak Twoja audycja będzie dostępna na trzech głównych platformach: iTunes, Spotify i Google Podcasts. Gdy poniesie Cię entuzjazm, okaże się, że na którejś z tych platform nie ma jeszcze Twojej audycji. Przez zbytni entuzjazm stracisz możliwość zyskania kilku słuchaczy. Na początku właśnie dziennie przesłucha Cię kilka osób. Gdy zainteresowani nie znajdą Twojego podcastu w sieci, pierwsze wrażenie jest negatywne.

Wrzuć pierwszy odcinek na hosting. Skopiuj link RSS podcastu. Prawdopodobnie będzie w informacjach o Twojej audycji.

PODCASTOWA CHŁODNA GŁOWA

Gdy tworzysz podcast, na samym początku zajmuje Cię kontent, a technologia nierzadko idzie na YOLO. Jakoś to będzie. Jesteśmy przyzwyczajeni, że wrzucamy coś do sieci i po chwili to tam jest. W przypadku pierwszych odcinków podcastu tak nie będzie. Chłodna głowa i postępowanie według planu. To jest klucz do dobrego startu.

Niektóre hostingi oferują automatyczne udostępnianie do większości platform. Jest to wygodne, ale wtedy hosting udostępnia w Twoim imieniu. To znaczy, że podlegasz wewnętrznym decyzjom hostingu i nie masz wielkiej siły gdy hosting podejmie jakąś decyzję.

Dlatego załóż konta na iTunesconnect i Spotify for podcasters. Wklej tam link do podcastu z Twojego hostingu. Konta przydadzą się potem do wklejenia z tamtych platform do Twojego hostingu i do uzyskiwania odpowiednich statystyk. (Jak się zlicza statystyki to kolejny ogromny temat). Z kolei adresy ze Spotify i iTunes będziesz mógł przekleić do opcji w Twoim hostingu.

Spotify prawdopodobnie udostępni Twój podcast od razu.

Nie ogłaszaj jeszcze wszystkim, że masz podcast. Nie masz go jeszcze w Google Podcasts i w iTunes. Oba te serwisy weryfikują podcasty zgodnie ze swoimi zasadami, nie masz wpływu na to, kiedy to się stanie.

Nagraj kilka odcinków do przodu, opanuj umiejętność pracy z mikrofonem, planuj.

Dopiero gdy Twój podcast jest dostępny na Spotify, w Google Podcasts i w iTunes, możesz się chwalić.

Większość podcastów, które wychodzą ostatnio łączy jedno pytanie od odbiorców: a jest na iTunes/Google Podcasts/Spotify?

Twoja odpowiedź na pytanie słuchacza: nooo tak, będzie niedługo.

To nie jest wystarczające. Miałeś uwagę słuchacza, ale nie ma efektu. Gdy oznajmiasz światu, że wyszedłeś w eter, to Twój podcast powinien być dostępny w aplikacjach podcastowych.

Najpierw publikuj podcast, udostępnij RSS w aplikacjach typu Spotify, iTunes, ogarnij, jak się dodaje RSS do Google podcasts. Sprawdzaj codziennie, czy poszło.

Czy Twój podcast jest dostępny? A dopiero potem oznajmiaj światu. Nie trać zainteresowanych słuchaczy przez brak chłodnej głowy.

STATYSTYKI — A PO CO TO JEST? (Anna)

Ważne tak samo jak w przypadku posiadania bloga. Dzięki statystykom można uzyskać informację na przykład o ilości odsłuchów, porównać popularność tematów lub sprawdzić konsumpcję podcastów. Powyżej opisałem, które hostingi dają najlepsze możliwości dostarczania informacji o podcastach. Statystyk i kombinowania nigdy za wiele.

Dlatego polecam jeszcze Chartable — póki co bezpłatne statystyki dla jednego podcastu. Według mnie najlepszy wybór spośród bezpłatnych serwisów do statystyk podcastowych.

JAK ROZPLANOWAĆ PRACĘ NAD TREŚCIĄ? (EWELINA)

Zaczynam od tego, że biorę kartkę i zaczynam pisać. Planuję, dorabiam, dopisuję. Patrzę, ile mam czasu i jakie możliwości. Kartka i notatnik papierowy to najlepszy kumpel podcastera.

Albo zapisuję myśl, gdy wpadnie do głowy. Noszę przy sobie notatnik, czasem złota myśl wpadnie znikąd. Jak nie zapiszę, to myśl przepada.

Szukam wtedy ludzi pod tematy, albo tematy pod ludzi. Tu jestem elastyczny. Gdy chciałem nagrać podcast o zarządzaniu w IT to nagle zrozumiałem, że mam kolegę Scrum Mastera. Gdy poznałem prezesa firmy IT, to zaproponowałem mu rozmowę o tym, jak developer wannabe ma pracować nad swoim rozwojem programistycznym, aby dobrze wypaść na rekrutacji.

W moim przypadku planowanie podcastu to tygodnie, bo każdy pomysł chcę opracować, zaplanować i wielokrotnie modyfikować. Ja nazywam to fermentacją, bo z tego wychodzi piwo jakie chcę.

PODCAST ZABIERA CZAS. SZUKANIE GOŚCI, USTALANIE, NAGRANIE, PROMOWANIE…

Zobacz ile masz czasu na podcast i ile w tygodniu możesz łącznie poświęcić na planowanie, szukanie, nagrywanie, montowanie i promowanie. Dodaj do tego jeszcze 30% czasu, bo na początku idzie to bardzo powoli.

I luzuj. Najważniejsze jest to, co chcesz powiedzieć. Podcastowe technikalia tylko pomagają zrobić to w dobrej jakości. Ty odpowiadasz za treść.

Podcast będzie się zmieniał razem z Tobą. Ewolucja podcastu to dobra rzecz. Świadczy o tym, że się rozwijasz i zmieniasz formułę, dostosowując ją do odbiorców. Nie wszystko będzie idealne na start. Banał, a prawda.

TECHNIKA — TU GUBI SIĘ WIELE OSÓB, BO TYCH MIKROFONÓW JEST ZE CZTERDZIEŚCI!

ZACZNIJ OD TANIEGO, LECZ DOBREGO SPRZĘTU, POTEM SZALEJ.

— jak dziwnie robić autocytat :)

Nie inwestuj od razu w super wypasiony sprzęt. Podcasting może Ci się nie spodobać, albo możesz się pogubić w obsłudze. Pożycz albo weź na spróbowanie od znajomego podcastera. Albo nagraj komórką. A jak Ci potrzeba odpowiedzi na pytanie, to daj mi znać (pisz mail, zostaw komentarz pod tym artykułem, albo na Facebooku)

Partyzancka opcja to dobry mikrofon słuchawkowy do iPhone, lub dobre słuchawki do telefonu. Nagrywasz na dyktafon w telefonie. Zarówno na solo jak i na rozmowę. To wystarczy na początek. Z czasem zachcesz wyższej jakości.

Zacząłem z następującym zestawem:

Mikrofon dynamiczny na start to Samson Q2U.

Oraz (pojemnościowy) Yeti Snow Ball, przez chwilę Blue Yeti

Widzę, że na początku przeinwestowałem w Yeti i świetnie dałbym sobie radę tylko z Samsonami. Yeti na początek nie był mi potrzebny. Sprawdza się w rozmowie we trójkę, ale dotychczas miałem tylko trzy takie podcasty. I nie jestem do końca zadowolony z jakości. Lepiej zainwestować w oddzielne mikrofony.

Przeczytaj, co to jest mikrofon dynamiczny i pojemnościowy.

Mikrofon pojemnościowy posiada elementy dostarczające do rekordera wyższy poziom sygnału. Stąd wrażenie, że np. Yeti zbiera dźwięki z otoczenia, a Samson nie łapie szumu aut. Technicznie nie jest to prawdą, bo fizyki nie oszukasz. (Dzięki za opinię, Tadeuszu). Tu chodzi o umiejętności i możliwości edycji. Najlepiej unikać szumów i nagrywać w cichym pomieszczeniu — takie to oczywiste, jeśli jednak nie masz takich warunków →

Dynamiczny mikrofon to dobry wybór, zwłaszcza na początek.

Zastanów się, czy masz robić podcast solo czy rozmowy.

Do rozmów proponuję dwa Samsony. Koszt nie największy, a jakość OK.

Samsony polecił mi Krystian Zych — ekspert od podcastingu i kilka rozmów udało się znakomicie. Samson może nagrywać na zewnętrznym urządzeniu (u mnie: Tascam — rejestrator). Można też używać voicemeeter do nagrań dwóch mikrofonów przez komputer.

Cleanfeed — to bardzo proste narzędzie do nagrywania online. Czasem się zawiesza. Zauważyłem to wśród rozmówców, którzy mają komputer sprzed 4–5 lat. Każdy musi także jakoś nagrywać swoją stronę, to ułatwia edycję i daje spokojną głowę.

Najprostszym sposobem tworzenia rozmów (dla mnie) w pierwszym roku działalności podcastowej była rozmowa przez Skype/Google Meet i oddzielne nagranie swojej strony przez rozmówcę oraz mnie samego. Potem składam nagranie w Audacity. Po nagraniu rozmówca przesyła do edycji swój plik. Na przykład przez Onedrive albo przez Google Drive. Proste i nieskomplikowane, a daje lepszą jakość niż nagrywanie samego skype.

Zwielokrotnić kontent

Od pewnego czasu zacząłem używać narzędzia Streamyard, które w wersji bezpłatnej pozwala na zrobienie streamingu do jednej sieci społecznościowej lub do YouTube. Polecam to narzędzie. Byłem z niego tak zadowolony, że kupiłem sobie subskrypcję na rok. Dzięki temu tworzę bardzo żywe podcasty z gośćmi, wykorzystuję video, które potem publikuję na YouTube, nagrywam jednocześnie rozmowę do audio, robi to też mój rozmówca.
Dzięki takiemu podejściu mam za jednym zamachem materiały audio i video. Czyli zwielokrotniony kontent.

POP FILTR — dzięki za uwagę Radku!

Pop filtr to taka skarpeta, takie rajtuzy na drucie, które doczepiasz do mikrofonu. Ten filtr eliminuje ruch powietrza, wywołany przez spółgłoski zwartowybuchowe “p” czy “b”. Jak nie wiesz o co mi chodzi, to nagraj na komórce zdanie “Hop, hapała papkę babcia”

Wymawiając te spółgłoski wydychasz powietrze. One z kolei powodują kliknięcie, pyknięcie na nagraniu, co jest nieprzyjemne dla słuchacza. Po prostu pyka Ci w uszy czy to na słuchawkach, czy w głośnikach w aucie. Zależy nam na utrzymaniu uwagi odbiorcy i jak największej konsumpcji podcastu.

Do mikrofonu mówić należy tylko kilka centymetrów od filtra. Wtedy uzyskujesz ładną barwę głosu. Taką głęboką i ciepłą. Siedzę wyprostowany, przed sobą mam monitor że scenariuszem/pytaniami obok kartkę na notatki i coś do pisania. Podczas rozmowy zwykle (choć nie zawsze) popijam wodę w temperaturze pokojowej. Popijam z dala od mikrofonu, jeśli tego nie wymaga format rozmowy.

Jakość nagrania — dla mnie jest coraz ważniejsza. Oczywiście, ważne jest to, co chcesz powiedzieć. Twoje myśli, przemyślenia, wartość, jaką chcesz dać innym. Jednak o wiele lepiej słucha się podcastu z mądrym człowiekiem, którego dobrze słychać. I tu dochodzimy do edycji.

A AUDACITY JEST DOBRE? (PRZEMEK)

Audacity to bezpłatne i bardzo dobre narzędzie do montażu.

Krótki, ale konkretny film o obsłudze Audacity jest tutaj, zaczyna się od 14 minuty. Link jest ustawiony na konkretną minutę, na konkretny fragment.

Audacity daje bardzo duże możliwości, dlatego dobrze jest się go uczyć przez pewien czas.

Zaczęło się od edytowania nagranych rozmów (w 2015 r.) na Audacity. Po kilku miesiącach miałem pierwsze zlecenia edycji Audio. Ilość materiału rosła, a ja zacząłem widzieć pewne ograniczenia Audacity, które pojawiają się przy pracy nad wieloma ścieżkami lub przy pracy z materiałem, który nie jest najczystszej jakości.

Z płatnych narzędzi polecam Reaper, na którego przesiadłem się po kilku latach pracy na Audacity.
Teraz używam Reapera do podcastów i filmów na YouTube.

Reaper nie kosztuje milionów monet i daje dużo możliwości automatyzacji pracy. Różnica jest bardzo duża. I na plus. Reaper jest moim odkryciem, dzięki rekomendacji nieocenionego Krystiana. Chyba największą zaletą jest fakt automatyzacji wielu procesów, co pozwala mi szybko pociąć nagranie, odszumić, kompresować itd. Dzięki automatyzacji mam więcej czasu na pracę nad jakością. Słyszę to w swoich nagraniach.

A jak nie masz czasu, ale masz coś do powiedzenia światu, to skontaktuj się ze mną. Cały od 2018 rok tworzyę podcasty dla marek, firm, osób prywatnych. Chętnie pomogę radą, umiejętnościami, marketingiem.

A jeśli masz ochotę na świeże podcastowe rady, zapraszam do podcastowego newslettera na kurspodcastu.pl

MARKETING NAGRAŃ — JAK SIĘ POKAZAĆ ŚWIATU? (Maria)

Link do podcastu powinien być publikowany w postach w sieciach społecznościowych oraz na stronie. Przecież nagrywamy, aby nas słuchano. Mamy coś do powiedzenia światu. Marketing swojego nagrania to ważny składnik podcastingu.

Polecam założenie strony do promocji podcastów. Blog po prostu zwiększa Twoją obecność w sieci. Chcesz przecież, aby ludzie się z Tobą kontaktowali!

Ja sam publikuję informację lub link do podcastu na:

Facebooku

Twitterze

Instagramie

Linkedinie

Newsletterze

oraz na stronie podcastuje.pl

Za namową i poleceniem Pata Flynna dużą część promocji automatyzuję z pomocą aplikacji (Buffer, Planoly, Hootsuite).

Dodatkowo używam headliner, aby zrobić mały film z transkrypcją. Odpowiednio dobrany fragment potrafi pięknie nakręcić słuchalność.

I mnóstwo rzeczy automatyzuję za pomocą Integromatu lub Zapiera.

JAK CZĘSTO I KIEDY PUBLIKOWAĆ? (KRZYSZTOF)

Jeśli dasz możesz zacząć raz na tydzień. Jeśli nie dasz: raz na dwa tygodnie. A najlepiej przypominać się codziennie. Gary Vee sugeruje, aby kontent wrzucać codziennie, więc podcast może być jednym z kanałów, jakim się posługujesz w budowie marki osobistej/w marketingu/reportażach/robieniu śmiesznych rzeczy itp.

Odbiorcy zapominają o Tobie. Koniec końców każdy ma ważniejsze sprawy niż słuchanie podcastów. Stąd warto się przypominać i regularnością wypuszczania podcastów jak i marketingiem nagrań. (Dzięki K. Kempiński za radę)

Na pierwszy rzut proponuję raz na tydzień. Potem raz na dwa tygodnie. Algorytm Apple promuje nowe podcasty przez 2 miesiące. Potem jest mu wszystko jedno.

Dobrym rozwiązaniem jest nagranie 3 podcastów i wypuszczenie ich od razu w jednym rzucie. Podcast zerowy — w którym opowiesz o sobie i dwa podcasty już na tematy konkretne.

Odbiorca, do którego trafisz, nakręca w ten sposób odsłuchy, jest ciekawy co to takiego ten Twój podcast, odsłuchuje następny podcast i czeka na kolejny odcinek za tydzień/dwa.

Wielu podcasterów pisze post na bloga i dodaje tam link, po czym wypuszcza post na blogu razem z podcastem. To dobra praktyka.

Ja robię odwrotnie. Zależy mi na przesłuchaniu podcastu w iTunes czy Spotify, a blog z podcastem publikuję tydzień później. Wiąże się to z grafikiem publikacji podcastu. Wrzucam nowy odcinek co dwa tygodnie. W tygodniu wypuszczenia podcastu mocno działam w socjal mediach, w drugim tygodniu robię to samo, ale także popycham link do bloga, gdzie jest artykuł z podcastem. Nie chcę mieć pustego tygodnia bez publikacji. W ten sposób podcast pojawia się w większej ilości miejsc.

KIEDY PUBLIKOWAĆ? (Natalia)

Dobrze to robić w tygodniu, na przykład w poniedziałek, środę lub piątek.
Ale nie ma twardej reguły.

Zawsze możesz tworzyć artykuły, których integralną częścią są linki do Twojego podcastu i wrzucać teksty na LinkedIn czy Facebook.

Pewną podpowiedzią jest artykuł o publikowaniu na blogach

How to promote your blog post” Krzysztof Kempiński

Ja publikuję co dwa tygodnie, podcast wypuszczam w poniedziałek. Ilość poniedziałkowych podcastów rośnie, więc czasem moja propozycja się nie przebija. Wtedy mocno działam, aby przebić się na socjal mediach.

Widzę w statystykach, że długie podcasty słucha się weekend , a krótkie w dni powszednie. To znaczy, że mam częstszą szansę być słuchanym w czasie dojazdu do pracy. Ten fakt także przekłada się na to, że muszę myśleć o długości podcastu.

JAK DŁUGI MA BYĆ PODCAST? (Krystyna)

Podcasty solo celowałbym na 30 minut. Podobnie początkowe rozmowy. Ale…

Wyznaję zasadę, że podcast ma trwać tak długo, póki mamy coś do powiedzenia. Moje podcasty trwają od 20 minut do półtorej godziny. Na przykład mój kumpel podcaster Jakub Cywka i ja, razem nagraliśmy podcast ponad 90-minutowy. Kuba wciąż miał coś ciekawego do powiedzenia, a ja, jako prowadzący czułem obowiązek, prowadzenia rozmowy tak, aby rozmówca po prostu przekazał dokładnie to, co chciał.

Z drugiej strony: rozmowa z Olgą Stefaniuk z “Sowa programuje” zajęła nam nieco ponad 20 minut. Po prostu mieliśmy konkretny temat, chcieliśmy przekazać krótką i zwięzłą informację o warsztatach Girls.js.

Coraz częściej skłaniam się do myślenia, że rozmowa 45-minutowa to dobry format.

PODCASTOWA MAGIA I KONTAKTY Z LUDŹMI

Coś niesamowitego jest w podcastach. Odbiorcy moich podcastów gotowi są poświęcić więcej czasu na słuchanie podcastu. Obecnie ponad 80% osób, które zaczynają podcast, słucha go do końca. Słuchacze są zainteresowani, po każdym odcinku dostaję feedback na maila lub w mediach społecznościowych.

Dzięki podcastowi mogę dotrzeć do ciekawych ludzi, którzy podzielą się wartościowymi treściami z innymi. Gdy wcześniej pisałem maile lub zagadywałem na slacku/twitterze/facebooku — często nikt nie miał dla mnie czasu, albo byłem po prostu odsyłany do lektury artykułu z linku. Albo kazali mi spadać.

Dzięki podcastowi mogę zadać tylko moje pytania, porozmawiać na temat, jaki mnie najbardziej interesuje, dotrzeć do sedna sprawy i jednocześnie nagrać tę rozmowę, aby podzielić się wiedzą z innymi.

Mam nadzieję, że mogłem pomóc. Ten artykuł będzie aktualizowany w miarę zdobywania przeze mnie wiedzy.

Jeśli chcesz zrobić podcast, mogę Ci w tym pomóc. Od wymyślania do publikowania. Daj mi znać. Pisz na mail poniżej, pogadamy, ogarniemy i zrobimy podcast.

Jędrzej Paulus

jedrzej@podcastuje.pl

--

--

Jędrzej Paulus

Tworzę skuteczne podcasty dla marek i firm. Piszę o podcastach. Podcastowy newsletter: kurspodcastu.pl