Podcasting to coś więcej niż tylko nagranie odcinka i opublikowanie go. Problem polega na tym, że wielu podcasterów nie ma czasu, wiedzy ani ochoty, aby samodzielnie zająć się wszystkimi tymi zadaniami.
Czasem chcemy ograniczyć się do radości tworzenia albo nie chce nam się nic więcej po nagraniu. A jest co robić..
Zatrudnienie VA może zaoszczędzić mnóstwo czasu, a nawet pomóc podnieść jakość podcastu. Mam kilka sugestii, które możesz zlecić wirtualnym asystentom.
Skąd wynika moja wiedza? Sam jako producent podcastu wykonuję kilka rzeczy, które można zlecić VA. Od pewnego czasu moim VA jest koleżanka z działu marketingu. Tak, mam ucznia ;)
W Twoim przypadku inwestycja w kilka godzin asystenta zwróci się w jakości podcastu. I podzielisz się lepszą wiedzą
1. Przeprowadzanie researchu
Chcesz uzyskać jakość treści? Wkurzają Cię podcasty o niczym? Niezależnie od tego, czy próbujesz znaleźć nowych wspaniałych gości, czy zastanawiasz się, jakie tematy interesują Twoich docelowych odbiorców, research, zrobiony przez VA będzie pomocą dla Twojego podcastu.
Dopasujesz temat do gościa czy gościa do tematu?
Z mojego doświadczenia: zalecam elastyczność. Czasem gość jest specjalistą w wąskim temacie. A bywa, że do podcastu zaprosisz wielkiego specjalistę z szeroką wiedzą.
Zadaniem VA będzie zgłębienie zagadnienia i dostarczenie Ci rezultatów: albo w ramach jednego tematu, albo po prostu przygotowanie rozmowy.
A może potrzebujesz wiedzieć, o czym mówić w odcinku solo?
W tym przypadku umów się na sposób dostarczenia wyników researchu.
Dla mnie idealne byłoby stworzenie pierwszej wersji dokumentu — draftu rozmowy z przykładami, linkami, informacjami, które mogę wykorzystać w nagraniu. Nie narzekam na ilość gości, ale czasem trudno mi się wbić w temat gościa, a potem przygotować wszystko dla Krzysztofa. Dlatego zlecam odpowiednie przygotowanie tematu VA.
Zauważyłem jedną ważną rzecz: muszę opisać dokładnie, co ma być efektem. Jeśli nie wiem nic o danym temacie, trudno powiedzieć, co chcę osiągnąć. Za to łatwo mi powiedzieć, co chcę otrzymać, aby potem bazować na zebranej informacji.
A może sam/a chcesz zrobić research źródeł?
VA może np. znaleźć odpowiednią liczbę linków i zebrać je w zbiór. Potem ze zbioru linków możesz sam/a stworzyć skrypt rozmowy. W każdym z tych przypadków otrzymujesz treści, przefiltrowane i wybrane z szumu informacyjnego.
Wskazówka dla profesjonalistów: aby znaleźć intrygujących gości, Twój wirtualny asystent może poszukać autorów/gości w Twojej niszy, przeszukać grupy na Facebooku, tematy na Linkedinie lub użyć Ubersuggest, który wskaże najciekawsze tematy do Twojego podcastu.
2. Umawianie gości i preinterview
Nie każdy potencjalny gość jest wybitnym rozmówcą. Czasem ktoś ma talent do pisania, ale w rozmowie wypada słabiej. Niektórych paraliżuje napis: record albo czerwona lampka nagrania.
Samo szukanie gości to praca nieraz na kilka godzin w tygodniu.
Masz gotowy temat? A może chcesz zaprosić konkretnego gościa? VA pomoże. A jak ma dobre skille interpersonalne — to załatwi go w trymiga.
Często przeprowadzam preinterview z gościem do mojego podcastu Escola Mobile. Podcast prowadzi CEO mojej firmy — Krzysztof Wojewodzic. Preinterview dobrze wprowadza gościa w temat rozmowy i pomaga w wyjaśnieniu wątpliwości. Czasem okazuje się, że gość miał zupełnie inną wizję nagrania, więc można łatwo skorygować i pomóc w zrozumieniu idei. A czasem bywa tak, że gość nie do końca rozumie, co się będzie działo.
Preinterview pomaga. Ale wciąż wymaga nieraz godziny pracy.
Zawsze coś ciekawego wynika z rozmowy wstępnej: albo pojawiają się dodatkowe idee, albo szanse na następnych gości.
VA może być łącznikiem między gościem i Tobą. Poproś swojego wirtualnego asystenta o zaplanowanie/zmianę terminu spotkań z gośćmi, uzyskanie zdjęć, dostarczenie im zagadnień lub przeprowadzenie preinterview albo zrobienie grafik do rozmowy.
3. Postprodukcja
Postprodukcja sama w sobie może być praktycznie pracą na pełen etat
(coś o tym wiem)
A jeśli nie masz czasu, aby zająć się tym wszystkim (lub wiedzy, jak to zrobić dobrze), zadania postprodukcyjne są idealne do przekazania (wykwalifikowanemu) wirtualnemu asystentowi.
Jakie zadania postprodukcyjne może przejąć Twój VA?
Edycja/montaż podcastu!
Znam VA, którzy produkują nieźle brzmiące podcasty — Agnieszka Papaj-Żołyńska to moja koleżanka po fachu.
Polecam tworzenie materiałów video. Jeśli robisz videocast (a przy tym maszynę contentu), to VA ma ogromną ilość możliwości pracy nad Twoimi materiałami.
Dodatkowo VA może robić transkrypcję, notatki lub pomóc w marketingu podcastów. Samo ustawienie postów może przecież zająć godziny.
4. Tworzenie do treści marketingu cyfrowego
Po opublikowaniu odcinka podcastu nie musisz wpadać w kołowrotek myśli: ojej wypuściłem podcast, a tu za tydzień następny. Nie mam czasu!
Prawdopodobnie wiesz już, że nikt nie posłucha Twojego podcastu, jeśli nikt nie będzie miał szansy go posłuchać. Prawdopodobnie chcesz promować swój nowy odcinek, aby obecni słuchacze wiedzieli, że właśnie wyszedł nowy podcast… I chcesz zdobywać nowych słuchaczy…
Jednym z najlepszych sposobów, w jaki Twój wirtualny asystent może pozbyć się podcastów z marketingu cyfrowego, jest pomoc w marketingu podcastu.
Jak VA pomoże w marketingu podcastu?
O mamo!
Blog — na podstawie notatek można stworzyć artykuł, umieścić w nim player z odcinkiem i dodać transkrypcję
Video z podcastu — krótkie filmy, najlepiej z thumbnailem i napisami (robisz videocasty, prawda?)
Audiogramy — inna forma video z podcastu: nieruchomy obrazek z animacją fali dźwiękowej i fragmentem Twojego nagrania (poproś VA o ogarnięcie Wavve lub Headliner. Te elementy można robić na automacie.
Posty na social media — VA z zacięciem copywriterskim + podcasterskim + video (no polecam w premium)
Grafiki z cytatami — w postach wystarczy dodać jeszcze kilka zdań i link do podcastu
Newsletter — choćby po wyjściu nowego odcinka, wystarczy poinformować subskrybentów, że jest nowy odcinek
Eliminate
Simplify
Automate
Delegate — tu właśnie pomoże Ci VA.
Pytanie do Ciebie dlaczego (nie) korzystasz z pomocy Wirtualnych Asystentów?
