PODCASTY — O SŁUCHANIU
Podcast — nazwa wzięła się z połączenia cudeńka Apple (iPod) i słowa broadcast (nadawanie, transmitowanie). To nieco rzewny wpis, bo podcasty są obecne w moim świecie od kilkunastu lat.
Ten wpis jest przyczynkiem do akcji #wiosenneprzebudzenie, której autorem jest przemiły podcaster - Wojciech Strózik, podcast “Rozwój osobisty dla każdego” Czapki z głów, Wojtku!
Pierwszy podcast, którego posłuchałem, został odtworzony właśnie na iPodzie. Kupiłem to osiągnięcie techniki w 2007 roku. Zdobyłem iPoda w Anchorage na Alasce. Między kampaniami rybnymi miałem kilka dni odpoczynku. Przerzucano mnie z zachodniej Alaski na wschodnią, miałem słaby dostęp do sieci, nie umiałem jeszcze w iTunes. Na iPoda udało mi się ściągnąć tylko piosenkę “Umbrella” Rihanny. Bo jeszcze nie umiałem dobrze w internety. Marna wizja “enjoying your iPod experience”, które obiecywało Apple.
Wtedy pojawił się obok mnie Shannon, radiowiec z Arizony, który na Alaskę pojechał na urlop. Powiedział mi, że podcast to takie radio na życzenie i będę słuchać, o czym chcę. Pomógł z iTunes, wskazał, czego słuchać. Podzielił się swoimi podcastami. Następna kampania rybna była już łatwiejsza, bo na ówczesne kosmiczne 80 gigabajtów na iPodzie ściągnąłem wiele godzin podcastów o literaturze, nauce angielskiego, wędkowaniu, programowaniu, przedsiębiorczości, historii. Skrobanie łososia było mniej męczące, gdy mogłem skupić umysł na czymś ciekawym. 80 GB. To można było cały internet ściągnąć.
W 2009–2010 roku pojawił się Pat Flynn i, potem Marek Jankowski, Michał Szafrański Potem Paul van Dyk robił swój muzyczny podcast Vonyc Sessions. Choć jestem fanem rocka, to przy jego muzycznej cotygodniowej audycji zacząłem biegać (z iPodem biegał też wtedy David Beckham, ale nie ośmielałem się myśleć, że będę taki fajny). W 2012 oszalałem na punkcie BBC podcasts z ich jakość, wspaniały język i styl mówienia. Patrzyłem, co nowego pojawia się w Podstacji. Nie jeden raz zużyłem cały dostępny ówczesny limit internetu mobilnego, bo na studiach, na stancjach nie było dostępnej sieci. Ostatnie lata słuchania podcastów to zwrot w stronę IT i dokumentowanie moich starań o wejście do tego świata.
Czego słucham? Głównie podcastów o tematyce programistycznej i o tym, co się łączy z IT. Ale nie tylko.
Oto lista moich ulubionych polskich podcastów.
Porozmawiajmy o IT — Krzysztof Kempiński. Lubię fakt, że prowadzący dobrze przygotowuje się do wywiadów, ma wielką wiedzę, mówi zrozumiale i nie buduje atmosfery typu “wow, ale dobrze”. Krzysztof mówi o swojej misji i konsekwentnie ją realizuje. To jedna z niewielu osób, których wpływ na mnie jest inspiracją, a to słowo w tym wypadku nie jest motywacyjną sieczką. Nawet jeśli tematyka jakiegoś odcinka jest daleka od moich zainteresowań, to jest ona przedstawiona lekko. Podcasty Krzysztofa wzbudzają we mnie ciekawość świata IT. Gospodarz podcastu umie wyszukiwać bardzo ciekawe osobistości, które umieją tłumaczyć.
Devtalk — Maciej Aniserowicz. Słuchałem go gdy byłem jeszcze filologiem na doktoracie z rosyjskiej poezji rockowej. Nie rozumiałem, ale byłem przekonany, że nauczę się tego programistycznego języka. Bo mnie to fascynowało. Maciej jest ważną osobistością polskiego IT. Wypalony programista, opowiada o tym, jak się uczyć i jak się nie dać wypaleniu. Nie owija w bawełnę, gdy mówi o sytuacji na rynku. Ale zachęca do nieustannego rozwoju. Przenosi ciekawe wzorce prowadzenia biznesu na rodzimy grunt. M. Aniserowicz wspiera początkujących, za co mu należy się chwała. Każdemu developer-wannabe mocno polecam jego książkę: “Zawód: programista”. Otwiera oczy i pozbawia złudzeń. To dobrze.Podcasty Krzysztofa i Macieja miały bezpośredni wpływ na decyzję o moim wyjściu w eter.
Biznes w IT — Piotr Bucki (j-labs). Jeśli wspomniałem o biznesie w środowisku IT, to gorąco polecam ten podcast. Piotr opowiada o dobrych praktykach, wręcz je szerzy. Sugeruje, co działa, czego unikać. Dowiedziałem się jak podejść do klienta, jak się z nim kontaktować i co robić aby uzyskać informacje oraz co robić Dzielenie się wiedzą zawsze miało wartość. Tendencja wzrosła w ostatniej dekadzie wraz z głębokim wejściem sieci w nasze życie i dywersyfikacji sposobu zdobywania wiedzy. Na szczęście możemy coraz bardziej wybierać, nie mamy informacji podanej na tacy, a jakość broni się sama (blogosfera, youtube, podcasty).Pan Bucki korzysta fali wznoszącej podcastów i robi to świetnie. Jeśli ktoś ma takie doświadczenie jak Piotr Bucki, to po prostu trzeba go słuchać. I kropka.
Retrospektywa.com — Mateusz Kupilas. Programista, przedsiębiorca, bloger, autor gry “IT statrup”, był wszędzie, wszystko widział — tylko słuchać. Jego książka “Junior Developer” dała mi odpowiedź na podstawowe pytania, gdy postanowiłem zmienić branżę. Podcast jest lekki, często o grach, ale nie mówi się tylko o biciu rekordów z pomocą ulepszonego Fireballa i hiperfatality. Mateusz rozmawia z twórcami, wypytuje o idee, stara się wniknąć jak prowadzi się IT biznes. Specjalista rozmawia ze specjalistami. Przy tym jest to rzeczowa dyskusja, ale nie sztywna.
YesWas Podcast — podobnie, o wszystkim w IT. Dwóch przystojnych gentlemanów opowiada o technologii. Tu rozmowy bywają okraszone absurdem, heheszkami, ale i rzetelnymi uwagami. Nie ma tu nadęcia, jest lekki przekaz. Jak fajnie słuchać pasjonatów. Najwyraźniej znaleźli dobrą formułę, bo ich podcasty są przesłuchiwane w tysiącach odtworzeń.
A to podcasty, których lubię słuchać, jak już mam IT, nomen omen, po uszy.
Zawodowcy — Karol Stryja. Jak bardzo różni się człowiek, którego widzimy w mediach od człowieka, z którym się rozmawia na życiowe tematy? Karol umie porozmawiać na każdy temat, stara się dowiedzieć, dlaczego ludzie robią to, co robią. Strongman, komik, trener, programista, podróżnik, biznesmen? Jak się jest zawodowcem, to Stryja z Tobą pogada i wyciągnie od Ciebie to, co najlepsze w Twoim fachu.
Podcast charyzmatyczny — Dawid Straszak. Autor znalazł taką niszę, która nigdy by mi nie przyszła do głowy. Przecież charyzma to na scenie, przed mikrofonem, jak się występuje, politykuje! Nieprawda, Dawid pokazuje, że charyzma występuje wszędzie. Możesz być managerem, trenerem, tancerzem, ale też projektantem mody, globtroterem czy seksuologiem. Charyzma się przyda.
Jak zrobić podcast — Krystian Zych. Przeciekawy podcast dla podcasterów. Ale nie wyklucza się niepodcasterów. Rozmowy. Krystian z nieskrywaną przyjemnością dowiaduje się od kolegów po fachu o tym, jaka była ich droga do podcastingu. Podcaster to szerokie pojęcie, możesz być prawnikiem, programistą, trenerem czy fotografem. A Krystian chętnie porozmawia na każdy temat z każdym podcasterem. Dla mnie to źródło wiedzy o sprzęcie, sposobach przekazania światu swojej wiadomości czy o ulepszaniu fachu. Fachowiec rozmawia z fachowcem. I uwielbiam ich rozmowy o mikrofonach.
Firma On-line — Agata Chmielewska. Za energię, radość, znajdowanie nowych terytoriów do zagospodarowania w sieci. Agata ma naturalną ciekawość. Znów wielką zaletą jej podcastu jest przenikliwość prowadzącej i przeciekawi goście. Podcast bardzo na czasie, pokazuje marketing, prowadzenie firmy w sieci z ludzkiej strony. A najfajniejsze jest to, że goście przekazują wiedzę w sposób zrozumiały i przystępny. To także źródło pewnej inspiracji dla mojej działalności w sieci. Ja po prostu lubię słuchać Agaty. Gości u mnie dosyć często. Traktuję tę podcasterkę jak swoją kumpelę, która rozmawia z profesjonalistami. I chętnie się przysłuchuję.
Prawo dla biznesu — Piotr Kantorowski. Dziękuję Piotrze, za zrozumiałe wykładanie mi zawiłości prawnych. Dzięki Tobie wiem, jak mogę cytować, kiedy mogę opublikować zdjęcie lub czy dozwolone jest użycie konkretnej muzyki, gdy nagrywam i montuję. W czasie gdy świadomość praw wzrasta, podcast Piotra jest na wagę złota. To medium, prowadzone przez prawnika, sugeruje na co należy zwracać uwagę, gdy prowadzisz się działalność w sieci. To medium jest potrzebne.Według mnie wszystkie wymienone powyżej podcasty to świetny wzór do naśladowania. Zarówno pod względem przekazania treści jak i technicznego sposobu prowadzenia.
Dziękuję, że doczytałeś do końca.
