Pyrcaster MDP 2019. Wuchta podcasterów na konferencji!
Zaczyn
Historia powstania konferencji Pyrcaster MDP ma źródło na samym początku roku 2019. Wtedy na Facebooku zawiązałą sie grupa poznańskich podcasterów, nazwana pyrcasterami przez Krystiana Zycha. Eksperta od podcastingu ze stolicy Wielkopolski.
Niedługo potem zdecydowaliśmy, że trzeba integrować środowisko miłośników podcastów. Podczas jednego ze spotkań powstała idea podcastowego wydarzenia w czerwcu.
Zaczęliśmy od czerwcowego spotkania z kilkudziesięcioma osobami w Collegium da Vinci. Świetne przyjęcie tego meetupu miało duży wpływ na decyzję: uderzamy mocniej. Niesieni dobrą energią zdecydowaliśmy, że stworzymy większe wydarzenie w okolicach Międzynarodowego Dnia Podcastów czyli około 30 września.
Fermentacja
Na początku lata wykrystalizowała się grupa z trzech pyrcasterów: Krystiana Zycha, Krzysztofa Kempińskiego oraz mnie. Dołączyła do nas także Agata Chmielewska z Warszawy, prowadząca podcast Firma On-line. W miarę swoich możliwości pomagali nam także pozostali pyrcasterzy: Agnieszka Zdunek z podcastu Jest Zielono, Agnieszka Gaczkowska z podcastu Oplotki i Wojciech Strózik z podcastu Rozwój Osobisty dla Każdego. Dziękuję Wam!
Tak zwany pyrcaster core team, czyli Agata, Krystian, Krzysztof i ja wzięliśmy się do pracy. Zajęliśmy się organizacją konferencji. To była koronkowa robota, od zapewnienia wody, cateringu przez zaproszenie gości aż do organizacji afterparty. Ogłosiliśmy, że robimy Międzynarodowy Dzień Podcastów. Po prostu zaczęliśmy trąbić o tym na lewo i prawo.
Pewnym zaskoczeniem okazał się fakt, że konferencja nie będzie darmowa. Dużym wyzwaniem była cena biletów. Nie brakowało osób, które mówiły, że płatna konferencja to nie jest najlepszy pomysł. Że nikt nie przyjdzie, bo podcasty są za darmo. Dlatego nie wybraliśmy zaporowej ceny. Miało być tanio, po poznańsku i tak było. Pierwszy próg cenowy został osiągnięty bardzo szybko, od początku września przeszliśmy na nieco wyższą cenę i wtedy zaczęły się dziać rzeczy niesłychane.
Szybko przekroczyliśmy 100 sprzedanych biletów, a sprzedaż musieliśmy zamknąć mniej więcej 2 tygodnie przed wydarzeniem, bo okazało się, że szybko doszliśmy do maksimum, czyli około 150 osób na konferencji. Momentalnie w podcasterskich grupach na Facebooku pojawiły się ogłoszenia: kupię bilet na pyrcastera, a w komentarzach inni dopisywali: ja też kupię.
Destylacja
Spotkanie zorganizowaliśmy w Poznaniu 28 września. Całość zajęła nam sobotę. Od rana aż do końca afterka. Lokalizacja miejsca była dogodna, w Poznańskim Parku Technologiczno-Przemysłowym, niedaleko zjazdu z autostrady, z dobrym dojazdem z centrum. Ciekawe miejsce, futurystyczny budynek. Pogoda nam dopisała, a ludzie stworzyli atmosferę. Rozpoczęliśmy wcześnie, bo około 7 rano wystartowaliśmy z I biegiem podcasterów. Jego pomysłodawcą był Piotr Kantorowski, autor podcastu “Prawo dla biznesu”. Na koniec mieliśmy nawet medale zasponsorowane przez Mindwork, czyli coworking i trening mentalny z Rzeszowa. Na rozgrzewkę zrobiliśmy 5 kilometrów truchtem po tak zwanych Szachtach. To zielony teren na południu Poznania, niedaleko Warty. Rześko się poczułem. Dobrze mi się zrobiło, bo bieganie kocham. Komuś było za wolno, komuś za szybko, ale na sam koniec już od rana byliśmy nabuzowani sportowymi endorfinami.
Chwila na ogarnięcie się, wege śniadanie u Agnieszki Zdunek i hajda na Pyrcastera. Gdy omawialiśmy skład prelegentów, w dyskusjach o zaproszonych gościach zwracaliśmy uwagę na to, aby prelegenci dali jak najwięcej wartości i użytecznych treści.
Na stole
Największe wrażenie zrobiły na mnie 3 prelekcje:
Joanna Cieślak-Ospalska mówiła jak tworzyć wizerunek z pomocą podcastu i jak podcast może nam zrobić pod górkę, gdy nieprawidłowo się z nim obchodzimy w mediach.
Karol Stryja wieszczył rewolucję głosową, nie tylko z powodu coraz szerszego dostępu do voice tech, ale także wejścia tej technologii do naszych domów. Tu jestem niestety nieobiektywny w swojej ocenie, ponieważ jestem fanboyem działalności Stryi. Zarówno na gruncie voice tech jak i jego podcastów. Sorry.
Dawid Straszak podzielił się swoimi przemyśleniami dotyczącymi charyzmy i jej wykorzystania w promocji podcastu. Co ciekawe, za punkt wyjścia wziął spotkanie z dresiarzem w Katowicach, w okolicach dworca.
Bardzo dużym zainteresowaniem cieszyło się wystąpienie Marka Jankowskiego, który podkreślał, że podcast może grać ważną rolę w życiu innych, nawet jeśli twórca audycji nie zdaje sobie z tego sprawy.
Mieliśmy jeszcze możliwość posłuchać Joanny Ceplin, Adama Piocha, Kamila Dudzińskiego, Przemysława Mamczaka razem z Pawłem Szymańskim. W pamięć zapadła mi także prelekcja Krzysztofa Nowaka razem z Michałem Kasprzykiem. Ukuli oni ostateczną odpowiedź na pytanie: po co robić podcast. Odpowiedź jest na zdjęciu na profilu Pyrcastera na Facebooku.
Oprócz prelekcji były też warsztaty. Aż żałowałem, że byłem jednym z organizatorów i zajmowałem się innymi sprawami. Bardzo chciałem dołączyć do warsztatu prowadzonego przez Hannę Bogoryję-Zakrzewską i Katarzynę Błaszczyk o sztuce prowadzenia ciekawej rozmowy. Ludzie wychodzili zachwyceni wiedzą, którą podzielił się ten tandem.
Aleksandra Rutkowska czarowała na zajęciach ze storytellingu, uczestnicy słuchali, a potem tworzyli swoje historie. Piotr Kantorowski mówił co jest dobre a co złe w prawie dotyczącym podcastingu, a Krystian Zych pomagał świeżo upieczonym podcasterom i odpowiadał na pytanie: nagrałem podcast. Co dalej?
W Szczebrzeszynie…
Ja sam miałem okazję dorzucić swoje trzy grosze do pyrcastera. Mało osób wie, że z wykształcenia jestem filologiem i logopedą. Dbam o język i o wymowę. Dlatego poprowadziłem rozgrzewkę podcastera.
Gimnastyka buzi i języka rozruszała gości pyrcastera. Robiliśmy śmieszne miny, mówiliśmy absurdalne łamańce językowe, podskakiwaliśmy, nadymaliśmy policzki. Chyba największą radość sprawiło gościom udawanie syreny alarmowej, które mocno rozruszało nasze struny głosowe.
Chciałem też podziękować wolontariuszom.Ogarniali wszystko, byli wszędzie i spod ziemi umieli wytrzasnąć to, co było w danym momencie niezbędne. Dziękuję wam!
Odpoczynek
Po takim długim dniu musieliśmy się zrelaksować. Na mnie spadła rola orgranizatora afterparty. Na pytania najbardziej konkretnie odpowiadał zespół Ministerstwa Browaru. Kolejnym pozytywnym zaskoczeniem było to, że mnóstwo uczestników pyrcastera ochoczo skierowało się na afterek. Wszystkie stoły były zajęte, toczyły się ciekawe dyskusje, już nie tylko o podcastach. Wiem, że powstało kilka pomysłów na rozwój audycji, powstanie z 5–6 wspólnych odcinków. Fajnie było pogadać z ludźmi, którzy kochają dźwięk, podcast, rozmowę.
Jeszcze milej się robi, gdy publicznie otrzymujesz feedback typu: jakbym miał wybrać jedną konferencję, która miałaby być ostatnią w moim życiu, to bym wybrał pyrcaster.
Pyrcaster MDP to na pewno nie jest ostatnie słowo pyrcasterów. Zapraszam do polubienia profilu pyrcastera na Facebooku. Na stronie pyrcaster.pl znajdziesz galerię zdjęć z wydarzenia. I już kminimy i kombinujemy, co jeszcze zrobić.
Sponsorzy
Nie byłoby pyrcastera, gdyby nie sponsorzy. Dziękuję Mateuszowi Sójce z Podigee za dwie rzeczy: za jego prelekcję dotyczącą europejskiego podcastingu. Dał mi bardzo dużo inspiracji do tego, co robić teraz, aby być przygotowanym na zmiany na rynku podcastów.
I za wsparcie sponsorskie jako firma Podigee. Podigee to firma z Berlina, oferująca hosting podcastów i to, co podcasterzy cenią najbardziej, czyli statystyki. Mateusz twierdzi, że Polska jest jednym z najbardziej obiecujących rynków podcastowych, dlatego Podigee rozszerza swoją działalność na nasz rynek. Strona Podigee jest już dostępna po polsku, obsługa klienta jest w naszym języku.
W styczniu kończy mi się hosting podcastu. Po zapoznaniu się z ofertą Podigee stwierdzam, że będzie to mój następny wybór platformy hostingowej. Mam takie mocne przeświadczenie, że to, co oferuje Podigee jest bardziej różnorodne niż mój obecny hosting. A cena w zasadzi nie różni się od tego, na co mogę sobie pozwolić. Statystyki, ulepszanie dźwięku i RSS to dla mnie bardzo ważne aspekty. Warto się zapoznać z ofertą Podigee. podigee.com.
Drugim sponsorem był mój kolega podcaster: Sebastian Drzewiecki, gospodarz audycji Nowoczesny Lider. Sebastian jest menedżerem światowej klasy, który pracował dla największych firm światowych. Lubię słuchać jego podcastu, bo okazuje się, że jego doświadczenie współgra z moim. A ja bardzo lubię uczyć się od najlepszych. Sebastian zaprasza do podcastu bardzo ciekawych ludzi. Rozmowy z ekspertami i praktykami zarządzania to potężne źródło wiedzy, które pomoże Ci stać się przywódcą, za którym pracownicy chcą podążać. W podkaście poznasz porady, wskazówki oraz narzędzia stosowane przez czołowych liderów i wykorzystasz je w praktyce. Zainspirujesz się i nauczysz zarządzać efektywniej.
Trzeci sponsor to Nozbe czyli system, aplikacja, która pomoże Ci zostać produktywnym. Nozbe pomaga wielu zapracowanym profesjonalistom i ich zespołom oraz dużym i małym firmom w skutecznym załatwianiu spraw. Sam sobie zainstalowałem tę apkę i widzę, że przynajmniej w zakresie produkcji podcastu zwiększa mi się efektywność.
I jeszcze jeden sponsor: Joanna Borucka i podcast “Napędzani Marzeniami”. Joanna jest założycielką strony Katalog Marzeń.Joanna podkreśla, że w życiu stawia na “być” niż mieć, a katalog marzeń powstał właśnie z tej wiary oraz z chęci umożliwienia ludziom realizacji ich marzeń, spędzania czasu w sposób, który budzi niezapomniane wspomnienia. W podkaście możemy posłuchać rozmów z inspirującymi ludźmi, których paliwem napędowym są marzenia. Przygody, droga do realizacji marzeń i wartości, jakimi się kierują.
Dziękuję za Twój czas. Do usłyszenia i zobaczenia na podcastowych konferencjach!
Jędrzej Paulus
jedrzej.paulus@gmail.com
Dla niecierpliwych, odpowiedź na pytanie: “Dlaczego robimy podcasty?”
